СКРЯБІН - "Спи Собі Сама" / SKRIABIN - "Spy Sobi Sama" (Śpij sobie sama)


Czasem tak bywa że chcesz usłyszeć
Rzeczy jakich nigdy by nie znać
I ciągnie za rękę ciebie w to miejsce
Gdzie myślisz lepiej by oczu nie mieć

Ty patrzysz w kuchni na kran i wodę
A prawda znikąd nie wychodzi
I patrzą do oczu tobie znajomi
A ich oczy twoim mówią

Śpij sobie sama, kiedy obok ciebie mnie nie ma

Czasem bywa tak że w sklepie 
Ty chcesz krzyknąć- no w czym ja winna
Ciebie ogarniają rozumiejącym okiem
Bardzo boli choć niechcący (w sposób niezamierzony)

I ty rośniesz starzejesz umierasz
A owej prawdy i tak nie znasz
Boisz się jej i od niej uciekasz
I w ścianach swoich jedna zasypiasz


Часом буває так що хочеш почути
Речі яких ніколи б не знати
І тягне за руку тебе в то місце
Де думаєш краще б очей не мати

Ти дивишся в кухні на кран і воду
А правда нізвідки не виходить
І дивляться в очі тобі знайомі
А їхні очі твоїм говорять

Спи собі сама, коли біля тебе мене нема

Часом буває так шо в магазині
Ти хочеш крикнути – ну в чому я винна
Тебе окидають розуміючим оком
Дуже болить хоча й ненароком

І ти ростеш старієш вмираєш
А тої правди так і не знаєш
Боїшся її і від неї втікаєш
і в стінах своїх ти одна засинаєш